Autor |
Wiadomość |
Mousie |
Wysłany: Nie 12:46, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Po drodze jednak zmienia zdanie i kieruje się na dach hotelu. Siada i wyjmuje kieszeni aparat. Zaczyna robić zdjęcia - sobie, widokom, ludziom. |
|
|
Mousie |
Wysłany: Pon 18:20, 01 Paź 2007 Temat postu: |
|
Wychodzi z pokoju. Czuje się jakby spała wieczność.
Kieruje się w stronę basenu |
|
|
Ryan Evans |
Wysłany: Czw 17:56, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
Piotr* mi uciekł!!!
* Piotr to jeden z moich patyczaków xD |
|
|
Mousie |
Wysłany: Pon 9:47, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
Rozmawia przez telefon [z Nessą]
Wyłączyłam TV |
|
|
Ryan Evans |
Wysłany: Nie 14:49, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
Obudziłem się.
- O f**k.
Spojrzałem się na moje spodnie.
Chyba ktoś mi coś na nie wylał.
Miło.
Wysiadłem z windy i poszedłem się przebrać. |
|
|
Mousie |
Wysłany: Sob 19:34, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
Widziałam tylko jak taksówka Nessy odjeżdża ale byłam dumna z tego co zrobiłam. Usiadłam na łóżku i wyłączyłam muzykę. Przeskakiwałam z programu na program (w TV) i natrafiłam na serial 'gotowe na wszystko'. Oglądałam go xDD |
|
|
Nessa |
Wysłany: Sob 19:23, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
Weszłam do windy wraz z rodziną bo wyprowadzaliśmy się juz z hotelu.W środku siedział jakiś chłopak który wyraźnie miał jakieś problemy.Ekhem...problemy z utrzymaniem moczu?W każdym razie moja siostra ,Blair skrzywiła się z obrzydzeniem ale w milczeniu dojechaliśmy do recepcji. Wychodząc zobaczyłam w oknie Mousie uśmiechającą się ironicznie po czym zorientowałam się że incydent w windzie był jej sprawką.Odwzajemniłam uśmiech i skinęłam jej głową z uznaniem po czym weszłam do taksówki... |
|
|
Mousie |
Wysłany: Sob 19:11, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
Nie wyłączając muzyki wychodzi z pokoju.
Wchodzi do windy i gapi się na chłopaka.
Stoi zdaleka od niego. Wychodzi z windy i kieruje się do restauracji.
Po wypiciu kilku drinków wchodzi spowrotem do windy z jednym kieliszkiem.
-jaki gościu-pomyślała.-może się nie skapnie, mi się już nie chce.
Wylała resztę wina na jego spodnie 'ups' uśmiechnęłam się i weszłam do hotelowego pokoju. |
|
|
Ryan Evans |
Wysłany: Sob 17:17, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
Zasnąłem w windzie.
XD XD XD |
|
|
Mousie |
Wysłany: Pią 17:39, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
Dalej się drze na recepcjonistkę [xD]
Kilka minut później
Wychodzi [sklep]
Kilka godzin później
Wchodzi. Kieruje się w stronę recepcji.
-Czy ten pan jeszcze tam siedzi?
-nie, poszedł wieczorem.
-aha.
Pojechałam windą do mieszkania. Gdy już do niego weszłam puściłam na fulla ulubiony zespół rockowy i udawałam go (tańcząc, śpiewając, grając na gitarze) |
|
|
Nessa |
Wysłany: Pią 17:37, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
Mousie wyszła bez pożegnania ale mówi się trudno i żyje się dalej.Szczególnie jeśli możesz żyć w Lillien Hill. Do czarnej sukienki od Prady założyłam szpilki od Miu Miu i wyszłam z pokoju. Mousie nie było a z windy wytoczyła się dwójka jakiś nastolatków, chłopak i dziewczyna.Dziewczyna wyraźnie nie z naszej sfery ale nie jestem głupią snobką żeby sie tym przejmować. Nie wiedząc co mam robić poszłam do butiku Chanel |
|
|
Mousie |
Wysłany: Pią 17:19, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
Zaczęła się drzeć na recepcjonistkę. |
|
|
Livi |
Wysłany: Pią 17:15, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
byłam zadowolona. wyszłam i schowałam kase do torby. z
-znowu on. -miałam ochotę się załamać. |
|
|
Mousie |
Wysłany: Pią 17:12, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
[Pieńkowskiego xDD]
Zeszłam do recepcji.
-Hmm.. przepraszam... ale co do cholery robi ten pan w moim pokoju?
-To on nie jest panienki ojcem? Pokazał dokumenty, zgadza się.
-Był moim ojcem |
|
|
Ryan Evans |
Wysłany: Pią 17:11, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
Wyszedłem z pokoju. Pójdę do miasta czy gdzieś... Po co siedzieć w chacie. Skierowałem się do windy. |
|
|